Stopy ważna rzecz, czyli moja opinia o kremie do stóp firmy Ziaja

Hej,
dzisiaj postanowiłam przedstawić Wam moją opinię na temat kremu do stóp firmy Ziaja.

krem do stóp głęboko nawilżający

firma: Ziaja

 cena: ok 5-6 zł

pojemność: 80 ml

ocena: 9/10

Krem ma bardzo dobre działanie nawilżające na stopy. Już po kilku zastosowaniach przestają one być wysuszone, a pięty - spękane. Jeśli chodzi o zapach - nie jest on najcudowniejszy na świecie, ale też nie śmierdzi tak, jak niektóry kremy do stóp. Na opakowaniu jest napisane, żeby używać 1-2 razy dziennie, jednakże w moim przypadku wystarczyło używanie go jedynie parę razy w tygodniu. Z wszystkimi opisanymi czynnościami w jak działa się zgadzam - naprawdę tak działa ;)

Podsumowując, naprawdę polecam, krem nie kosztuje fortuny, a działa wyśmienicie.

P.S.: Bardzo przepraszam, że tak długo nie było żadnego nowego postu, w najbliższej przyszłości postaram się to naprawić i pamiętajcie: jeśli chcielibyście o czymś konkretnym przeczytać - piszcie :)

To teraz coś o zdrowiu - witaminy :)

Hej,
postanowiłam, że dzisiaj opiszę Wam, jak niektóre witaminy mają wpływ na nasz organizm. Wybrałam te związane z m.in. stanem naszej skóry. Jeśli będziecie mieć jakieś wątpliwości - śmiało piszcie w komentarzach.

Witaminy? A co to?
Ale na początek czym są właściwie witaminy? Otóż witaminy to: ,,grupa organicznych związków chemicznych o różnorodnej budowie, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu żywego. (...) Witaminy nie należą do typowych składników pokarmowych i pełnią jedynie funkcję regulacyjną."

Ładny obrazek przedstawiający, gdzie dane witaminy występują.

Podział witaminy
Witaminy dzielimy na te rozpuszczalne w tłuszczach - A, D, E, K i na te rozpuszczalne w wodzie, czyli między innymi witaminy z grupy B i witaminę C.

Na pierwszy ogień - witamina E
,,Witamina E jest głównym antyoksydantem który chroni komórki przed utleniaczami. Bierze udział w dostarczaniu składników odżywczych do komórek. Wzmacnia ścianę naczyń krwionośnych oraz chroni czerwone krwinki przed przedwczesnym rozpadem." Dzięki witaminie E komórki są chronione przed uszkodzeniami i to ona osłabia skutki ich starzenia. ,,Zapotrzebowanie człowieka wynosi 8–13 mg na dobę."

Niedobór witaminy E
,,Witamina E występuje powszechnie, praktycznie nie spotykamy się z jej niedoborem. Jednakże awitaminoza (niedobór danej witaminy) może powodować: rozdrażnienie, osłabienie zdolności koncentracji, zaburzenia funkcjonowania i osłabienie mięśni szkieletowych, rogowacenie i wczesne starzenie się skóry, gorsze gojenie się ran, pogorszenie wzroku, niedokrwistość, bezpłodność, zwiększone ryzyko chorób sercowo-naczyniowych."

Występowanie
,, Występuje w olejach roślinnych (sojowym, kukurydzianych, słonecznikowym, z orzechów), migdałach, margarynie, jajach, marchewkach, orzechach, kiełkach pszenicy, mące pełnoziarnistej, mleku, brukselce i innych zielonolistnych warzywach."

Następna w kolejce - witamina B3
,,Współdziała w syntezie i rozkładzie węglowodanów, kwasów tłuszczowych i aminokwasów, w przemianach metabolicznych mających na celu uwalnianie energii, uczestniczy w tworzeniu czerwonych ciałek krwi, hamuje toksyczne działanie związków chemicznych i leków, reguluje poziom cholesterolu we krwi, rozszerza naczynia krwionośne, oddziałuje korzystnie na system nerwowy i stan psychiczny, poprawia ukrwienie skóry i kondycję włosów."
,, Zalecane dzienne zapotrzebowanie niacyny to 2-12 mg/dzień dla dzieci, 14 mg/dzień dla kobiet, 16 mg/dzień dla mężczyzn oraz 17-18 mg/dzień dla kobiet w ciąży czy też karmiących. Górnym limitem dla dorosłych kobiet i mężczyzn jest 35 mg/dzień. Wartości te oparto na występowaniu mrowienia / zaczerwienienia skóry jako krytycznym działaniu ubocznym."

Niedobór witaminy B3/niacyny/witaminy PP (posiada wiele nazw)
,,Małe niedobory niacyny mogą powodować zwolnienie metabolizmu, przez co zmniejszenie tolerancji na zimno. Duże niedobory niacyny powodują chorobę pelagrę. Charakterystyczne objawy to tzw. "zespół 4d" (dermatitis – zapalenie skóry, diarrhoea – biegunka, dementia – otępienie, death - śmierć). Ponadto mogą występować objawy jak: (...) zgrubienie skóry, zapalenie jamy ustnej, zapalenie języka, zespół krowiego języka, zaburzenia układu pokarmowego, oraz jeżeli choroba jest nie leczona - śmierć. Mogą też występować następujące objawy psychiatryczne: poirytowanie, słaba koncentracja, amnezja, majaczenie, lęki, zmęczenie, apatia, nadmierna aktywność, oraz depresja. Badania wykazały, iż u pacjentów chorych na alkoholową pelagrę, niedobór niacyny może być czynnikiem wpływającym na szybkość postępu, oraz stan objawów."

Skutki nadmiaru
Pamiętajmy jednak, żeby nie iść w drugą stronę i nie przedawkować witaminy B3. Skutkami nadmiaru są m.in.:  ,,zaczerwienienie, swędzenie, suchość skóry, wysypka - włączając wyprysk (...). Także są notowane problemy układu pokarmowego, jak niestrawność, nudności, oraz ostra niewydolność wątroby. Także może wystąpić hiperglikemia (,,zbyt wysoki poziom cukru we krwi"), oraz zaburzenia rytmu serca."

Występowanie
,,Występuje powszechnie w produktach roślinnych i zwierzęcych, np. w mięsie, orzechach i ziarnach zbóż."

Teraz czas na witaminę B5
Witamina B5 jest ,,  niezbędna do prawidłowego metabolizmu białek, cukrów i tłuszczów oraz do syntezy niektórych hormonów, przyspiesza gojenie ran, warunkuje prawidłowy przebieg procesu uwalniania energii, zapobiega przemęczeniu i usprawnia układ sercowo-naczyniowy, nerwowy i pokarmowy, bierze udział w wytwarzaniu tłuszczów, cholesterolu, hormonów i przekaźników nerwowych, uczestniczy w regeneracji tkanek, poprawia pigmentację i stan włosów." Zapotrzebowanie na tą witaminę wynosi ok. 7 mg na dobę.

Skutki niedoboru:
,,zaburzenia układu nerwowego, trudności z nauką, nadmierna drażliwość, omdlenia, depresje, utrata koordynacji, bóle i sztywność w stawach, uczucie odrętwienia, mrowienia i skurcze w ramionach i nogach, niepewny chód, wypadanie włosów, przedwczesna siwizna, łysienie, zmiany skórne, uczucie pieczenia, kłopoty ze wzrokiem, pęknięcia skóry w kącikach ust i oczu, zaburzenia układu trawiennego, utrata apetytu, obstrukcja, niestrawność, przemęczenie, podatność na zakażenia, złe gojenie się ran, częste infekcje górnych dróg oddechowych, zaburzenia układu sercowo-naczyniowego, przyspieszenie czynności serca."

Występowanie:
,,wątróbka, otręby pszenne, ryby (np. śledzie, makrele, pstrągi), grzyby, mleko pełne, mięso kurczaka, mleczko pszczele, pestki słonecznika, sery, orzechy, jajka, owoce awokado, pomarańcze, ziemniaki, brokuły, ciemny ryż, melony, pełnoziarnisty chleb, soja, masło orzechowe, banany, Yerba mate."

A na koniec - witamina B7/H/biotyna
,, Biotyna wspomaga również funkcję tarczycy, przemianę dwutlenku węgla, wpływa na właściwe funkcjonowanie skóry oraz włosów (...)."

Skutki niedoboru:
,,Objawami niedoboru biotyny są zmiany skórne – wysypki, stany zapalne, a także wypadanie włosów i podwyższony poziom cholesterolu oraz zmiany zapalne jelit. Ze względu na to, że biotyna może być syntetyzowana przez florę bakteryjną do jej niedoboru dochodzi bardzo rzadko, zwykle pod wpływem innych czynników niż niedobór pokarmowy (np. szerokospektralna antybiotykoterapia)."

 Występowanie
,,Biotyna występuje w wątrobie, orzechach włoskich i ziemnych, mące sojowej, żółtku jaj, krabach, migdałach, sardynkach, grzybach, brązowym (naturalnym) ryżu, mące pełnoziarnistej, szpinaku, marchwi, pomidorach."

To by było już na tyle jeśli chodzi o witaminy. Jeśli macie jakieś pytania, chcecie dowiedzieć się czegoś więcej, poskarżyć się na coś, czy coś w tym stylu - piszcie :)


Zacytowane fragmenty pochodzą z z tej strony
Jedno zdanie zostało napisane na podstawie informacji zawartych w

Zdjęcia pochodzą z Google Grafiki

P.S.: W komentarzach też napiszcie, o czym chcielibyście w najbliższym czasie przeczytać. W miarę możliwości postaramy się spełnić Wasze prośby.

To teraz porozmawiajmy o modzie, czyli przeceny w centrach handlowych na stroje kąpielowe i nie tylko

Hej,
postanowiłam, że dzisiejszy wpis będzie o przecenach na stroje kąpielowe, bo po pierwsze dzisiaj kupiłam sobie strój kąpielowy za bardzo niską cenę, po drugie kto nie lubi zniżek?

 Zacznę najpierw od sklepu CROPP. Można tam kupić w bardzo niskich cenach stroje kąpielowe (od 14,99 zł za stanik/majtki) czy klapki (od 9,99 zł). 

Zdjęcie STĄD

Obydwa stroje za 29,90, zdjęcie STĄD

 Dużym minusem strojów kąpielowych w CROPP'IE jest to, że są one (staniki) bardzo małe, podejrzewam, że pasują jedynie na miseczki A lub nawet mniejsze, przez co gdy przymierzałam jeden z nich, okazało się, że zapięcie na plecach jest za krótkie, tak o około... 10-15 cm! Tak więc, jeśli nie macie za dużego biustu, to te stroje są dla Was idealne! Tylko lepiej się pospieszyć, ponieważ jak byłam dzisiaj w sklepie to były już dość mocno poprzebierane...

Klapki z CROPP'A, cena 19,99, zdjęcie STĄD

Oprócz strojów kąpielowych i klapek na przecenie w CROPP'IE możecie znaleźć fajne, tanie krótkie spodenki. Te poniżej kosztują 29,90. Zdjęcie stąd.

 

Po CROPP'IE poszłam do C&A, niestety tam na stroje nie ma zbyt dużych przecen (no chyba, że lubicie za samą górę płacić 30 zł), a i wzory nie były najpiękniejsze. Jeden strój wpadł mi w oko, jednak kiedy zobaczyłam cenę (około 50 zł za sam stanik), stwierdziłam, że aż taki piękny to on nie jest.

Na koniec poszłam do RESERVED. Tam zdecydowanie jest najwięcej stroi kąpielowych (które możecie znaleźć również tutaj) i klapek. Także rozmiary są większe niż w CROPP'IE, więc istnieje większe prawdopodobieństwo, że znajdziecie tam coś dla siebie. Jeśli chodzi o inne rzeczy w obniżonych cenach, to widziałam wiele T-shirtów za "od 19,99", ale znalazłam tam też parę za 9,99 i za 14,99. Poniżej zamieszczam zdjęcia moich "zdobyczy" wraz z cenami.

A Wy widziałyście gdzieś ostatnio fajne przeceny? Jeśli tak, podzielcie się z nami nimi w komentarzach, bo jak już wspomniałam, kto nie lubi przecen? ;)

Tisane czy Carmex?

Pytanie widniejące w tytule pewnie zadaje sobie niejedna z was podczas zakupu pomadki ochronnej, która nawilży nasze usta. Tylko którą wybrać i czym one się różnią? Postaram się wam to opisać.
Opakowanie:

Na pierwszy ogień idzie Carmex. Był on zakupiony przeze mnie jako pierwszy, a kupując go zachęciło mnie właśnie głównie opakowanie i oczywiście sugerowane efekty, ale o tym później. Opakowanie jest dość charakterystyczne, widoczne, łatwo rzuca się w oczy. Jest dobrze wykonane, nic się nie łamie, choć jest to plastik. Myślę, że ciężko je popsuć, choć mi się udało, podczas wysuwania pomadki idzie to opornie. Niestety nie wiem jak często się to zdarza w innych pomadkach w sztyfcie Carmexa, mi się zdarzło, za co ujmuję połowę punkta.

Ocena: 4,5/5

Jak Carmex to i Tisane. Tu opakowanie również jest plastikowe, chociaż wydaje mi się, że mniej solidnie wykonane. Mimo tego, że jest odrobinę cięższe od Carmexa, to jednak odczuwam wrażenie, że łatwiej będzie je połamać. Mimo wszystko, na razie mi się to nie zdarzyło, jak również nic się nie zacina, lecz ocenę za opakowanie daję taką, jak Carmex.

Ocena: 4,5/5

Zapach/smak/wygląd pomadki

Wygląd pomadki ciężko mi ocenić, mi odpowiada, płaska górna część, wygodnie się ją rozprowadza, jeśli chodzi o wygląd, nie konsystencję. Tu już gorzej, średnio wygodnie, gdyby była delikatniejsza na pewno byłoby łatwiej, ale za to nie ujmuję punkta, teraz dopiero zaczną się minusy. Zapach i smak. Jak jeszcze smak zniosę, tak zapachu nie mogę. Mentalowy, aż oczy łzawią! Wiem, że są dostępne warianty zapachowe, ale myślę, że zwykła wersja nie powinna mieć tak drażniącego zapachu. 

Ocena: 1,5/5

Wygląd pomadki, jak zwyczajna pomadka, nic specjalnego, wygodnie się ją rozprowadza zarówno jeśli chodzi o konsystecję jak i o jej kształt. Zapach bardzo ładny, delikatny, nie drażniący, jakby waniliowo-miodowo-karmelowy. Smak tak samo, subtelny, wyczuwalny na ustach, mnie nie przeszkadza, nawet więcej, lubię go. 

Ocena: 5/5

Wygoda na ustach

Tu ciężko to określić, ponieważ każdy lubi co innego. Używając Carmexu czujemy na ustach przyjemne/nieprzyjemne mrowienie, uczucie zimna. Mnie na początku to przeszkadzało, później się przyzwyczaiłam. Ale nie mogłam się przyzwyczaić do bardzo gęstego smaru na ustach. Czułam jak się sklejają, a smak był całkiem wyczuwalny. Jednak jest to kwestia indywidualna, każdy lubi co innego na ustach, dla mnie trochę za gęste.

Ocena: 3/5

Tu dla mnie już przyjemniej. Konsystencja delikatna, łatwo rozprowadza się na ustach, utrzymuje także całkiem długo. Smak wyczuwalny, mi nie przeszkadza, więc nie jest to dla mnie problem. Usta się błyszczą, zarówno tu jak i w Carmexie, co nadaje im zdrowy połysk, wyglądają na nawilżone. Dla mnie wygodniejsza od Carmexu.

Ocena: 4,5/5

Nawilżenie

Według mnie lepsze nawilżenie daje Tisane. Jest nie tylko znacznie przyjemniejsza w użytkowaniu, ale także daje lepsze efekty. Przyznaję, że Tisane używam sumienniej, ale to dlatego, że Carmex używałam dłużej, a nie widziałam większych efektów, nie wiem, czy jakiekolwiek. Tisane używam krótszy okres czasu a dla mnie efekty już są, moje suche usta zaczynają być nawilżone! 

A Ty, który z nich wolisz?:) 

Bo o dłonie trzeba dbać, czyli mój ranking kremów do rąk - Ziaja

Hej,
wzorem Ceresiete (która wczoraj dodała post na temat pielęgnacji włosów) ja dzisiaj przedstawię Wam mój ranking kremów do rąk.

MIEJSCE PIERWSZE:

kokosowa terapia skóry i zmysłów

firma: Ziaja

cena: ok 6 zł

moja ocena: 8/10

 Wybrałam ten krem ze względu na jego cudowny, kokosowy zapach. Był to mój pierwszy krem z Ziaji i dzięki między innymi niemu stała się ona moją ulubioną firmą kosmetyczną. Niestety produkt ten, nie nawilża dłoni najlepiej, ale ze względu na wspomniany już zapach, znajduje się na mojej liście na miejscu pierwszym. Jeśli ktoś chciałby poznać inne kosmetyki Ziaji z serii kokosowej tutaj znajdziecie je wszystkie: http://ziaja.com/kosmetyki?from=0d&to=100l&series[]=310&submit=wyszukaj (nie polecam jedynie masła do ciała, za to mleczko pod prysznic jest cudowne).

MIEJSCE DRUGIE:

krem do rąk z proteinami kaszmiru i masłem shea

firma: Ziaja

cena: ok 3 zł

moja ocena: 8/10

  

Ten krem natomiast kupiłam niedawno ze względu na jego cenę i... nie zawiodłam się. Bardzo ładnie pachnie (chociaż nie tak cudownie jak kokosowy) i dobrze nawilża dłonie.

MIEJSCE TRZECIE:

krem do rąk z proteinami jedwabiu i prowitaminą B5

firma: Ziaja

cena: ok 3 zł

moja ocena: 9/10

 

Ten krem zdecydowanie nawilża najlepiej z wszystkich tu wymienionych, jednakże jest bardzo tłusty, czego ja nie lubię. Jeśli zaś chodzi o zapach, to pachnie on jak zwykły krem do rąk.

 MIEJSCE HONOROWE:

krem smerfowy raj

firma: Ziaja

koszt: niedostępny w sprzedaży

 Wybaczcie, ale musiałam się pochwalić. Jest to krem, który widziałam jak się robi i miałam możliwość wybrania jego zapachu i koloru podczas klasowej wycieczki do fabryki Ziaji. Tak wygląda:

Niestety jest go tyle, co kot napłakał. Na pocieszenie powiem, że również nie nawilża najlepiej.

To by było wszystko jeśli chodzi o sam ranking, a teraz parę wyjaśnień:

a) wszystkie produkty są z Ziaji ponieważ jest to moja ulubiona firma (zachęciła mnie dzięki kokosowemu kremowi do rąk), jest firmą polską (a ja lubię wspierać dobre, polskie rzeczy), widziałam jak te kosmetyki robi się "od kuchni", przez co wiem z czego są zrobione i jak przebiega ich proces produkcji i powiem szczerze, że w pełni zaspokajają moje potrzeby;

b) miejsca kremów są ustawione w kolejności od tego, którego lubię najbardziej używać, a że nie mam wysuszonych rąk, tak krem, który nawilża najlepiej, znalazł się na trzecim miejscu.

Pozdrawiam, Bellemente :)

P.S.: Przepraszam za okropną jakość zdjęć (robione z nie najlepszego telefonu)

Ulubione produkty do pielęgnacji włosów

Hej! Postanowiłam w jednym z pierwszych postów wspomnieć o pielęgnacji włosów, ponieważ zdaje sobię sprawę z tego, że duża część z dziewcząt szuka sprawdzonych produktów. W końcu kto chce płacić za nieskuteczny produkt? Poniżej przedstawiam wam moje ulubione produkty do ich pielęgnacji.

Jest to szampon, którego używam od blisko dwóch lat i jesten prawie pewna, że nie zamienię go na żaden inny. Ktoś może teraz sobie pomyśleć, że jest to produkt działający cuda - ależ skąd, to po prostu przyjemnie pieniący się szampon, który jako jeden z nielicznych nie podrażnia mojej skóry głowy, pięknie pachnie i jak już wspomniałam - niesamowicie się pieni! Ponadto włosy są po umyciu nim delikatne i dobrze oczyszczone:) Jego koszt na promocji to ok. 10 zł:)

Moja ocena: 7,5/10

To natomiast jest odżywka, której używanie jest czystą przyjemnością nie wspominając już o bardzo korzystnym składzie! Włosy podczas spłukiwania jej są tak niesamowicie miękkie i delikatne, że ciężko przestać je myć. Pięknie pachnie, a zapach utrzymuję się na włosach jeszcze jakiś czas po myciu. Jej koszt na promocji to ok. 10 zł:)

Moja ocena: 8,5/10

O tym produkcie aż ciężko nie wspomnieć, przypadł do gustu jak narazie wszystkim osobom, którym został przeze mnie polecony. Wystarczy kilka psiknięć i włosy nie tylko lepiej się układają, ale także cudownie się błyszczą! Włosy wyglądają na zdrowsze, nie puszą się. Co do zapachu jest to kwestia indywidualna, mi nawet odpowiada, nie interesuje mnie on patrząc na jego działanie! Jej koszt na promocji to ok. 10 zł:)

Moja ocena: 9/10

O tym produkcie pewnie słyszała prawie każda z was. Chociaż jest to maska do włosów z Rossmanna to jej działanie pozytywnie zaskakuje! Proszę, nie sugerujcie się zapachem, nie on się tu liczy. Maska (jak i odżywka - skończona, do kupienia;)) są naprawdę warte zakupu, ponieważ naprawdę wygładza ona włosy, które lubią się puszyć, jak również nadaje im zdrowy wygląd. Jej koszt na promocji to ok. 6 zł w Rossmannie:)

Moja ocena: 8/10

Ta maska dostępna w Tesco naprawdę urzekła niejedną dziewczynę! Mydlany zapach, pięknie wygładzone włosy, niewobrażalnie miękkie podczas dotykania to tylko kilka zalet tej maski! Jej cena (mniej niż 10 zł) naprawdę nie sugeruje, że zdziała na naszych włosach takie efekty! Nie tylko wygląd, ale i kondycja włosów ulegają zmianie. Cudo.

Moja ocena: 9/10

Myślę, że ten mały produkt doskonale sprawdzi się nie tylko podczas wyjazdów, bo wbrew pozorom naprawdę wystarcza na kilkanaście użyć, a za 4 zł czego chcieć więcej? Efektów? Są! Włosy błyszczące i delikatne, trwałej poprawy kondycji włosów nie dostrzegam, ale tego od niej raczej ciężko oczekiwać, chyba, że po kilku opakowaniach:)

Moja ocena: 6,5/10

No i jak w ulubieńcach nie wspomnieć o suchym szamponie z Batiste? Naprawdę jest świetny i do tego ma wiele wariantów zapachowych, polecam wiśniowy. A co do efektów - Batiste nie skleja włosów, nie są one sztywne. Wyglądają jakby dopiero zostały umyte, a do tego intensywnie nim pachną! Godny polecenia!

Moja ocena: 9,5/10

Zdjęcie moich włosów zamieszczam poniżej:)

A jakie są Twoje ulubione produkty do włosów?

Ingrid Cosmetics, Estetic, lakier do paznokci nr 388, czyli dlaczego musiałam trafić na uszkodzony produkt?

Hej,
od pewnego czasu szukałam jakiegoś ładnego lakieru (nie w odcieni czerwieni), którego mogłabym użyć na ważne uroczystości czy wydarzenia. Szary lakier firmy Ingrid Cosmetics zdawał się w pełni zaspokajać moje potrzeby, szczególnie, że nie był zbyt drogi, kosztuje około 4 zł. Tak więc szczęśliwa wróciłam do domu, nakładam lakier i... zdziwienie, ponieważ jeszcze nigdy nie malowałam paznokci czymś takim! Mianowicie miał on bardzo gęstą konsystencję, tak że miałam duże trudności z rozprowadzeniem go po paznokciu, a więc i z samym malowaniem, które zajęło mi więcej czasu niż zazwyczaj. Może akurat mnie się trafił trefny produkt, który zazwyczaj ma konsystencję inną, taką, jak inne lakiery i szczerze przyznam, że mam taką nadzieję, ponieważ po pomalowaniu wyglądał ślicznie i z chęcią kupiłabym inne produkty Ingrid Cosmetics, gdyby... no gdyby właśnie nie to.

P.S.: Jeszcze na obronę lakieru dodam, że (jak na swoją cenę) trzymał się bardzo długo, ponieważ aż ponad tydzień.

Produkt: lakier do paznokci

Firma: Ingrid Cosmetics

Pojemność: 10 ml 

Cena: ok 4 zł

                Moja ocena: 4/10 (chociaż sam kolor zasługuje na 9/10)

Czy zamierzam kupić ponownie: zastanowię się, ponieważ z jednej strony (jeśli to naprawdę był uszkodzony lakier) kto dopuszcza takie produkty do sprzedaży, ale z drugiej ma cudowny kolor, jest tani i długo się trzyma... Zastanowię się ;)